Thini Martina Jakob: Chcę dzielić się miłością do Salsation
Thini Martina Jakob - to cudowna osoba pochodząca z Neubrandenburg. Młoda, zdolna i utalentowana instruktorka Zumba Fitness oraz Salsation. Obecnie należy do Salsation Elite.
Niemka po raz pierwszy w Szczecinie była w styczniu i od razu szczecinianie ją pokochali, więc po kilku miesiącach wraca do portowego miasta, żeby dzisiaj ponownie skraść serca kolejnych osób. Jak się zaczęła Twoja przygoda z Salsation? - Moja przygoda rozpoczęła się ponad 2 lata temu. Co Cię zachęciło do zrobienia szkolenia na instruktora Salsation? - Od pierwszej chwili chciałam dołączyć i cieszyć się Salsation. Czuję tyle miłości we mnie więc dla mnie było jasne, że muszę zrobić szkolenie, bo chcę podzielić się tą miłością.
Salsation traktujesz jako pasje, styl życia czy prace?
- Moja praca jest moją pasją, więc tak naprawdę to wszystko się ze sobą łączy. Jak jest z popularnością Salsation w Niemczech? - Salsation jest bardzo popularne w Niemczech. Wiele Mastertrainer tu mieszka i za każdym razem jest wiele warsztatów i szkoleń. Co sprawiło, że właśnie Salsation zawładnęła Twoim sercem i ciałem? - Salsation idzie głęboko w moim sercu, ze względu na silny nacisk na muzykalność i lirycznej ekspresji. Łączy niesamowite ruchy taneczne z funkcjonalnym treningiem, więc czujemy się i funkcjonujemy lepiej. Po raz pierwszy w Szczecinie byłaś na styczniowym Dance Explosion, a za 4 dni ponownie zawitasz do Szczecina. Jak wspominasz swój pierwszy pobyt i jak będzie teraz? - Po raz pierwszy byłam w Szczecinie i było niesamowicie. Spotkać tak miłych ludzi to przyjemność, a energia była wysoka i naprawdę kocham ducha polskiego zespołu. Podczas zajęć tryskasz energią, a jaką jesteś kobietą na co dzień? - Jestem zawsze pełna energii na zajęciach i w życiu prywatnym. Uwielbiam się śmiać, żartować i robić zabawne rzeczy. Wiadomo, że w Polsce na zajęcia Salsation czy Zumba Fitness mało panów przychodzi, a jak jest w Niemczech? - Tak to jest. Mam tylko jednego mężczyznę na zajęciach i mogę być szczęśliwa, kiedy człowiek zaczyna tańczyć. Czego mogę Ci życzyć w roli instruktorki? - Życzę tego każdemu instruktorowi, aby był sobą i to bez względu na program, bo to co robisz to Cię uszczęśliwia, zadowala i że dzięki temu posiada swój własny charakter. Szanować swoich przyjaciół, mieć zawsze dla nich otwarte serce i wspólnie z nimi pracować.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|