Remis sprawiedliwy, ale może być trochę żal
- Mogliśmy ten mecz wygrać - po ostatnim gwizdku sędziego każdy zespołów mógł wypowiedzieć te słowa. W sobotę w Chociwlu zarówno Piast, jak i Osadnik Myślibórz stworzyli sobie po kilka sytuacji strzeleckich, ale zdobyli jedynie po jednej bramce.
Remis z jednej strony nie krzywdzi żadnej ze strony, z drugiej zaś każda z ekip straciła po dwa punkty. Ta inauguracja rozgrywek czwartej ligi zachodniopomorskiej dowiodła, że tak chociwlanie, jak i myśliborzanie nie powinni w tym sezonie walczyć o coś więcej niż środek tabeli.
Pierwsza połowa inicjatywa należała do gospodarzy. Ci od początku uzyskali lekką przewagę, dzięki czemu mieli kilka okazji bramkowych, ale żadnej z nich nie wykorzystali. W dogodnych sytuacjach prawie za każdym razem ich strzały były niecelne, aż do rzutu wolnego tuż przed przerwą, kiedy bramkarz Osadnika Bartosz Kwapiszewski interweniował po uderzeniu zawodnika Piasta zza szesnastki.
Druga część gry o wiele bardziej wyrównana. Swoje szanse mieli myśliborzanie, ale to chociwlanie wyszli na prowadzenie. W 75 min po podaniu z lewej strony futbolówka przeleciała między obrońcami z Myśliborza, przez co Kordian Kalinowski znalazł się w polu karnym sam na sam z Kwapiszewskim. Golkiper Osadnika rzucił się w ciemno, a piłkarz Piasta posłał piłkę do siatki pod nogą myśliborskiego bramkarza. Goście doprowadzili do remisu cztery potem, kiedy rezerwowy Oskar Włodkowski najpierw zgrał sobie piłkę głową, a następnie z półwoleja uderzył pod poprzeczkę, nie dając bramkarzowi z Chociwla najmniejszych szans na skuteczną interwencję. Przyjezdni, a w zasadzie Daniel Boroń mógł później co najmniej dwa razy trafić. Za pierwszym razem gdyby futbolówka leciała w światło bramki, to by najpewniej przerwała siatkę. Niemniej jednak myśliborski gracz minimalnie się pomylił. Za drugim za to zamiast uderzyć z pierwszej piłki, to przyjął, przez co jego strzał został zablokowany. Wcześniej chociwlanie też stworzyli sobie sytuację strzelecką, ale uderzenie gracza Piasta instynktownie obronił Kwapiszewski. Za tydzień Piast zmierzy się w Drawsku Pomorskim z Drawą, a Osadnik w Myśliborzu z Raselem Dygowo. Piast Chociwel - Osadnik Myślibórz 1:1 (0:0). Bramki: Kalinowski (75) - Włodkowski (79). Osadnik Myślibórz: Kwapiszewski - Plackowski, Rostkowski, Wekwerth, Korzeniewicz - Kostusik (Włodkowski), Małowiecki, Ściobiorski, Jarecki, Boroń - Dudek oraz Cieślak, Kwapis, Pawłowski, Rybak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|