Iskierka podejmie drużynę z Łoźnicy
Iskierka cały czas na fali. Po sobotnim wygranym meczu z Odrzanką Radziszewo przed drużyną z Jezierzyc kolejny niżej notowany przeciwnik. Tym razem do Szczecina przyjeżdża Orzeł Łoźnica, który po 12 kolejkach zgromadził tylko 8 punktów. W zeszłym tygodniu Orzeł podejmował u siebie KP Przecław i przegrał dość łatwo 0:3.
Mecz z Orłem będzie szczególnym spotkaniem dla trenera Sobieszczuka. Dokładnie rok temu 5 listopada prowadził Iskierkę w swoim pierwszym oficjalnym meczu. Przeciwnikiem był wtedy właśnie Orzeł. W Łoźnicy Iskierka pokonała przeciwnika aż 5:0.
- Rok, który spędziłem w Iskierce to niesamowity czas. Spotkałem tutaj świetnych piłkarzy i zastałem niesamowite warunki do pracy. Organizacyjnie i sportowo Iskierka przygotowana jest do gry co najmniej na poziomie IV ligi - mówi trener Iskierki Krzysztof Sobieszczuk. - Najpierw trzeba jednak zrobić ten pierwszy, największy krok, czyli „wydostać” się z okręgówki.
Szczeciński klub w tym sezonie radzi sobie nadzwyczajnie dobrze. Obecnie zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 26 punktów. Chociaż Iskierkowcy nie ustrzegli się również dwóch wpadek z Promieniem Mosty i Spartą Gryfice. - Przytrafiły nam się dwie porażki. Popełniliśmy wtedy błędy, które wykorzystali przeciwnicy - mówi szkoleniowiec Iskierki. - Czy chcemy awansować? Chcemy wygrywać każdy kolejny mecz, a co to da nam w czerwcu, czas pokaże. Spotkanie z Orłem Łoźnica będzie pierwszym meczem, który Iskierka rozegra na obiekcie na ul. Pomarańczowej. W związku ze zły stanem murawy zarząd klubu podjął decyzję o przeniesieniu spotkania z Orłem oraz Światowidem Łobez na boisko na Pomarańczową. Najbliższe spotkanie zostanie rozegrane o godzinie 17:30. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie. Na meczu na pewno będą przedstawiciele szczecińskiej akcji #SzczecinKibicuje. Hostessy będą rozdawały gadżety z logotypem akcji, która organizowana jest przed Urząd Miasta w Szczecinie. relacjďż˝ dodaďż˝: dwp |
|