Zacięty mecz, ale punkty zostały w Szczecinie
W sobotnie popołudnie szczecinianki wygrały przed własną publicznością z KPR Gminy Kobierzyce 28:23.
Początek spotkania rozpoczęły gospodynie, ale początek meczu był nieskuteczny i oba zespoły nie mogły się wstrzelić. Pierwszą bramkę dla przyjezdnych obejrzeliśmy dopiero w 3 minucie, a strzelczynią była Elżbieta Wesołowska. Korzystny wynik dla Kobierzyc utrzymywał się przez kolejne 7 minut, wówczas do głosu doszły miejscowe. W 8 minucie Pogoń wyszła na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu, a na listę strzelczyń wpisała się Natalia Nosek
W 16 minucie Pogoń prowadziła już 3 bramkami, jednak ambitna postawa przyjezdnych przyniosła oczekiwane efekty i w 22 minucie, po bramce Jakubowskiej KPR ponownie wyszedł na prowadzenie (10:11). Podrażnione szczecinianki wzięły się do gry i rzuciły 3 bramki z rzędu zaliczyła Nosek i do szatni Pogoń schodziła z dwubramkową przewagą 14:12.
Drugą odsłonę meczu rozpoczęły przyjezdne, ale to Pogoń postanowiła strzelić bramkę i podwyższyć swoje prowadzenie, a piękną bramką zaliczyła Nosek. Chwilę później pierwszy raz do protokołu wpisała się Janas. Drużyna Majdzińskiej próbowała gonić wynik, jednak skuteczne Zawistowska, Cebula i Noga co chwilę zaliczały swoje kolejne trafienia. Na kwadrans przez końcową syreną przewaga wynosiła już 6 oczek i nic nie wskazywało, aby Pogoń nie zdobyła kompletu punktów. Dobre spotkanie po stronie Pogoni zaliczyła Cebu, Nosek i Zawistowska, a po stronie KPR-u dobrze spisała się młoda skrzydłowa Mariola Wiertelak. Po 60 minutach tablica pokazywała 28:23 i trzy punkty zostały w Szczecinie
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|