Nie ma już słabych drużyn i łatwych meczów
W ostatnią niedzielę Espadon pokonał po zaciętym boju Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:2. Teraz klub ze Szczecina korzysta z przerwy w rozgrywkach i spokojnie szykuje się do przedświątecznego starcia z Jastrzębskim Węglem. Konfrontacja na Górnym Śląsku będzie mieć miejsce 23 grudnia.
- Tegoroczny sezon pokazuje, że w tej lidze nie ma już słabych drużyn i łatwych meczów. Wszystkie zespoły do upadłego walczą o każdy punkt i dlatego sytuacja w tabeli jest tak wyrównana - mówi Michał Ruciak, przyjmujący Espadonu. - Jesteśmy zadowoleni z tego, że udało nam się pokonać Zawiercie, idziemy do przodu i już wypatrujemy następnych wyzwań.
To na szczecinian czeka w przyszłą sobotę. Rywal będzie bardzo wymagający, więc jeśli siatkarze z Pomorza Zachodniego chcą wracać do domu z punktami, będą musieli zagrać na naprawdę wysokim poziomie. - Pojedziemy do Jastrzębia nie tylko z wiarą, ale też odpowiednio przygotowani. Mamy w głowach sytuację w tabeli i możliwość walki o Puchar Polski, więc wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak istotne będzie to spotkanie. Jastrzębski Węgiel, grający w dodatku na własnym boisku, będzie faworytem tego pojedynku, ale nam to nie przeszkadza. Udowodniliśmy już, że potrafimy wygrywać z tymi teoretycznie mocniejszymi i na to spotkanie pojedziemy z ambicją i wiarą w zwycięstwo.
W poprzednich tygodniach zawodnicy byli przyzwyczajeni do bardzo intensywnego grania, niejednokrotnie trzeba było rozgrywać po dwa mecze w tygodniu. Tym razem sytuacja wygląda inaczej, a ekstraklasowi gracze mają czas nie tylko na trochę odpoczynku, ale też przepracowanie dłuższego okresu przygotowawczego do kolejnego spotkania. - Nie da się ukryć, że taka przerwa jest przydatna zarówno dla głowy, jak i dla ciała. Rozegraliśmy bardzo dużo meczów i to zmęczenie fizyczne gdzieś tam się przez cały czas odkładało. W końcówce roku czekają nas jeszcze dwa niezwykle ważne pojedynki, więc takie dwa tygodnie spokojnego przygotowywania się do tych konfrontacji jest dla nas bardzo cenne. Trenujemy oczywiście cały czas, ale brak rozgrywania meczów przez tak długi okres sprawia, że można nieco odpocząć psychicznie - kończy Ruciak.
�r�d�o: Biuro Prasowe Espadonu
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|