Bez niespodzianki w Szczecinie, pewna wygrana Chemika
Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police zapisały na swoim koncie trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie.
Tym razem podopieczne trenera Marka Mierzwińskiego w szczecińskiej Netto Arenie podejmowały Roleski Grupę Azoty Tarnów. Policzanki nie pozwoliły rywalkom na zbyt wiele , wygrywając to spotkanie bez straty seta.
Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police zapisały na swoim koncie trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie. Tym razem podopieczne trenera Marka Mierzwińskiego w szczecińskiej Netto Arenie podejmowały Roleski Grupę Azoty Tarnów. Policzanki nie pozwoliły rywalkom na zbyt wiele , wygrywając to spotkanie bez straty seta.
Drugi set rozpoczął się od asa serwisowego Czyrniańskiej. W kolejnych akcjach tarnowianki popełniały błędy, a przy stanie 6:2 o pierwszy czas poprosił ich szkoleniowiec, Marcin Wojtowicz. Nie przyniósł on efektu, podobnie jak zmiana na przyjęciu, a dominacja Chemika powiększała się z akcji na akcję. Beniaminek mylił się w ataku, a po asie serwisowym Igi Wasilewskiej policzanki wygrywały już 12:5. Pojedyncze udane odpowiedzi w wykonaniu Nikoliny Lukić nie były w stanie odmienić obrazu gry po stronie przyjezdnych. Po kontrze Brakocević-Canzian miały one już olbrzymią stratę do faworytek (19:9). W końcówce w szeregi gospodyń wkradło się trochę rozluźnienia, co przełożyło się na błędy w ataku, ale i tak nie miało to większego wpływu na końcowy wynik. Po zbiciu Czyrniańskiej Chemik pewnie triumfował w tym secie 25:16. W pierwszej fazie trzeciej partii obie drużyny szły łeb w łeb, lecz dobra postawa w bloku i ataku Gabrieli Ponikowskiej sprawiła, że to tarnowianki zbudowały sobie nadwyżkę (7:4). Nie cieszyły się z niej długo, bo po kontrze Łukasik policzanki wróciły do gry, ale nie były w stanie przełamać przeciwniczek (10:10). Wprawdzie po akcji Korneluk Chemik wysforował się na prowadzenie (15:13), ale ambitnie grający beniaminek dzięki Wiktorii Kowalskiej doprowadził do remisu. Na więcej nie było go jednak stać, a po kontrze Łukasik to gospodynie weszły z przewagą w decydującą część spotkania (20:17). W końcówce mogły liczyć na błędy rywalek w ataku, a Łukasik przypieczętowała ich pewne zwycięstwo. Grupa Azoty Chemik Police - Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:0 (25:18, 25:16, 25:19) Chemik: Korneluk (8), Brakocevic-Canzian (10), Almeida de Souza (2), Wasilewska (5), Łukasik (8), Czyrniańska (16), Stenzel (libero) oraz Cipriano (1), Połeć (3), Oveckova, Sikorska (1) Roleski: Marcyniuk (10), Łyczakowska, Gerasimowa (1), Świstek (3), Ponikowska (11), Kowalska (9), Żurawska (libero) oraz Szczepańska, Szumera (2), Lukić (3)
�r�d�o: siatka.org
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|