Porażka rezerw Pogoni
Zawodnicy drugiego zespołu porażką pożegnali się ze szczecińską publicznością. W ostatnim domowym meczu granatowo-bordowi ulegli Flocie Świnoujście 1:2.
- Rolą drugiego zespołu jest umożliwianie młodym chłopakom przetarcia na poziomie seniorskim. Musimy godzić się z tym, że to nie zawsze będzie szło w parze z wynikiem - mówi trener Paweł Cretti. Do pożegnalnego meczu szczecinianie przystąpili w mocno odmłodzonym składzie. W wyjściowej jedenastce znalazło się miejsce dla trzech zawodników z rocznika 2008 - Michała Osowskiego, Maksymiliana Jóźwiaka i Oliwiera Siniawskiego. Od pierwszej minucie na boisku zameldował się również rok starsi Maciej Wojciechowski i Rafał Jakubowski. Dość powiedzieć, że najstarszym graczem był… 20-letni Borys Freilich.
Grający w eksperymentalnym zestawieniu Portowcy do derbowego spotkania podeszli bez kompleksów. Młodzieńcza fantazja szybko znalazła odzwierciedlenie w wyniku - po faulu na Kamilu Jakubczyku arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr, z którego piłkę do siatki posłał Jędrzej Góral. Radość Portowców z prowadzenia trwała jednak zaledwie kilkadziesiąt sekund. - na trafienie kapitana Dumy Pomorza odpowiedział bowiem Grzegorz Tarasewicz.
- Popełniliśmy błąd w kryciu, który kosztował nas utratę bramki. Szkoda, bo ten początek mieliśmy naprawdę obiecujący. Później to spotkanie nieco wymknęło nam się spod kontroli. Już w meczu pucharowym mieliśmy problem z kreowaniem sytuacji - wiedziałem więc, że dzisiaj będzie równie trudno - mówi trener Cretti. W drugiej odsłonie oba zespoły toczyły wyrównany bój. Skuteczniejsi byli jednak goście ze Świnoujścia, którzy po upływie nieco ponad godziny gry po raz drugi znaleźli drogę do bramki Portowców. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu piłkę w siatce umieścił Rikat Karajew, pieczętując tym samym zwycięstwo Wyspiarzy. - Pomimo wyniku jestem zadowolony z gry tych młodych chłopaków. Myślę, że wszystkie założenia - zarówno zespołowe, jak i indywidualne zostały zrealizowane. Szkoda, że ich wysiłek nie został nagrodzony - mówi szkoleniowiec Pogoni. - Rolą drugiego zespołu jest umożliwianie młodym chłopakom przetarcia na poziomie seniorskim. Musimy godzić się z tym, że to nie zawsze będzie szło w parze z wynikiem - podsumowuje. Pogoń II Szczecin - Flota Świnoujście 1:2 (1:1:) 1:0 Jędrzej Góral 7′ 1:1 Grzegorz Tarasewicz 9′ 1:2 Rikat Karajew 67′ Pogoń II Szczecin: Holewiński - Kroczek, Jakubowski, Góral, Freilich - Gołębiewski, Wojciechowski - Jóźwiak (46′ Chromiński), Jakubczyk (77′ Doustali), Osowski (46′ Kasprzycki) - Siniawski (61′ Waligóra)
�r�d�o: pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|