Po dramatycznym i pełnym emocji spotkaniu, siatkarki Piasta Szczecin przegrały trzeci barażowy pojedynek ze Stalą Mielec 2:3 (30:32, 21:25, 25:23, 28:26, 13:15).
Tym samym w następny sezon w ekstraklasie zagrają mielczanki, a Piast ponownie w 1 lidze. - Zrobiłyśmy wszystko co było można - mówi Justyna Sachmacińska, zawodniczka Piasta. - Trochę za mało, aby awansować, ale na tę chwilę wszystko - dodaje.
Siatkarki Piasta dobrze rozpoczęły spotkanie. Skoncentrowane nie dały za dużo pograć rywalkom. Strzelny blok wybijał z rytmu mielczanki, a na siatce szalała Edyta Rzenno, która w całym meczu zdobyła aż 12 punktów w ataku. Gdy po asie serwisowym Sachmacińskiej, Piast prowadził już 12:6, nikt nie spodziewał się dramaturgii w tej części gry. Od stanu 14:7 Stal zaczęła jednak odrabiać stratę, by doprowadzić do remisu po 19. W końcówce obie ekipy pokazały na co je stać. To był najładniejszy okresy gry w całym meczu. Byliśmy świadkami długich wymian, pięknych akcji, bloków i obron. Piast mógł rozstrzygnąć tego seta na swoją korzyść - nie wykorzystał jednak pięciu setboli.

Jak pierwsza partia mogła się podobać - to druga już zdecydowanie nie. Zarówno Piast jak i Stal popełniały mnóstwo błędów. Mniej ich na swoim koncie miały szczecinianki, które prowadziły 21:18. Zamiast wytrzymać presję znów w niewyjaśniony sposób Piast stanął i obdarowywał po kolei przeciwniczki punktami. Efekt -21:25.

W trzecim secie chyba już nikt nie wierzył w reaktywację szczecińskiej drużyny. Tym bardzie, że od początku to Stal prowadziła kilkoma punktami. Jednak od stanu 15:20 coś drgnęło. Na tyle skutecznie, że po ataku Małgorzaty Sikory, nasze zawodniczki wyrównały po 21, a po punkcie bezpośrednio z zagrywki Pauliny Chojnackiej objęły dwupunktowe prowadzenie, które utrzymały już do końca.

Kolejny set bardzo podobny do poprzedniego. Stal prowadzi przez większość partii. Od stanu 16:20 następuje kolejna pogoń Piasta za przeciwnikiem. Skuteczna - po bloku Edyty Rzenno na tablicy wyników widnieje wynik 22:22, a chwilę później cieszymy się z kolejnej wygranej.

Piąty, decydujący set rozpoczął się wyśmienicie dla szczecinianek. Prowadziły już 3:0 i zamiast wykorzystać kontratak i zdobyć kolejny punkt rozprężyły się. Szybko zrobiło się 6:6. Wynik remisowy w tej części gry pojawiał się jeszcze sześciokrotnie. Ostatni raz przy stanie 12:12. Końcówka należała jednak dla Stali Mielec.

Piast: Szymańska, Chojnacka, Szydełko, Rzenno, Sikora, Sachmacińska, Siwka (libero) oraz Archangielskaja.
Stal: Ordak, Zaroślińska, Dążbłaż, Niedźwiecka, Wilk, Ściurka, Banecka (libero) oraz Dudkiewicz, Olczyk, Łukaszewska, Skorupa.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne