ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
maggi
Faworyt z nożem na gardle
Dziś tj. sobota 24.10 odbył się pojedynek mistrza Zrywu Kretomino z przedostatnią drużyną w tabeli Regą Trzebiatów. Goście przyjechali skazani na porażkę, ale udowodnili, że potrafią grać na wyjazdach z faworytami w meczu z Amatorem Kołobrzeg.
Jak się później okazało Rega nie zamierzała składać broni. Początek meczu i ataki Regi, lecz bez konkretnego strzału. Odpowiedzi Zrywu też nie były sytuacjami, którymi można zagrozić. Pierwsza bramka pada po pozornie nie groźnej akcji. Zawodnik gości otoczony przez trzech obrońców na 25 metrze oddaje strzał. Piłka szybująca i jak się wydawało spadająca za poprzeczkę wpada do bramki obok zaskoczonego tym bramkarza Zrywu, Michała Dziennika, który popełnił błąd źle oceniając lot piłki. Rega niespodziewanie objęła prowadzenie, a zawodnicy gospodarzy wzięli się mocno do roboty.
Goście zepchnięci we własne pole karne raz za razem bronili się przed atakami gospodarzy, które kończyły się wyjściem piłki za boisko lub bardzo niecelnym strzałem. Pierwsza dobra sytuacja dla Kretominian pod koniec pierwszej połowy. Kontra środkiem boiska, przy piłce Grzegorz Lewandowski, strzał i piękna parada bramkarza gości. Była to jedyna klarowna sytuacja gospodarzy w pierwszej połowie.

Druga połowa rozpoczyna się tak jak każdy przewidywał. Zmasowane ataki Zrywu, atak za atakiem, ale akcje obchodzą się bez echa. Rega tylko się broni wykopując piłkę na połowę przeciwnika. Wyśmienita sytuacja w około 60 minucie meczu. Rafał Popiół wychodzi sam na sam z bramkarzem gości lecz uderza prosto w niego. W końcu akcja prawą stroną Zrywu, wrzutka do nikogo i fatalny błąd obrońcy Regi, który interweniując wślizgiem strzela do własnej bramki obok goalkeepera gości, mamy remis, a mecz staje się coraz ciekawszy. Od tej chwili Zryw zaczął cisnąć jeszcze mocniej. Akcja środkiem boiska i piękny strzał z prawej nogi Grzegorza Lewandowskiego trafia w prawy słupek bramki Regi. 85 minuta, kolejna akcja prawą stroną, większość akcji była przeprowadzana tą flanką, wrzutka, piłka odbijająca się od ziemi przechodzi przez całe pole karne, aż w końcu dopada do niej Robert Filipowicz i uderzeniem kolanem strzela gola na 2:1. Od tej chwili gospodarze cofnęli się i kontrolowali przebieg meczu, aż do gwizdka sędziego oznajmującego koniec meczu. Spotkanie walki, emocji, nie obfitujące w bramki było dobrym widowiskiem.

Skazani na pożarcie goście ambitnie walczyli długo utrzymując prowadzenie i kolejny raz pokazali, że są silnym zespołem, któremu brakuje szczęścia. A Zryw, który miał zdobyć łatwe 3 punkty musiał mocno się namęczyć by udowodnić swoją wyższość w tym spotkaniu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: kuba847
 

I Liga Oldbojów (2009/2010)
Zryw Kretomino Rega Trzebiatów
2 1
24-10-2009 16:00
widzów: 15
0:1 - 20' - Antoszko Andrzej
1:1 - 70' - Ignaszewski Henryk
2:1 - 82' - Robert Filipowicz
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia

Dane pomogli uzupełnić: daro09, kuba847, uno - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Faworyt z nożem na gardle (kuba847)
 
top komentarze
newsy:
5 » Oświadczenie Pogoń Szc »
3 » Informacja dotycząca z »
3 » Walne Zgromadzenie Spr »
2 » Informacja dot. zawiesz »
1 » Komunikat Komisji ds. L »
1 » Wojciech Fadecki wraca  »
1 » Ostateczna decyzja w sp »
mecze:
1 » Błękitni II Stargard-Dą »
1 » LOTTO Chemik Police-Ene »
1 » Znicz Wysoka Kamieńska- »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 15
statystyki portalu
• drużyn: 3162
• imprez: 156915
• newsów: 78607
• użytkowników: 81557
• komentarzy: 1186308
• zdjęć: 913265
• relacji: 40824
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2025 - by ligowiec team
Polityka Cookies