Bardzo szybko, bo już w czwartej minucie drużyna z Czaplinka objęła prowadzenie w spotkaniu. Po nieudanej pułapce ofsajdowej w wykonaniu obrońców Stalówki, w sytuacji sam na sam z Jarząbkiem znalazł się 16-letni Jakub Giwojno i płaskim strzałem obok szczecińskiego bramkarza zdobył, jak się potem okazało jedynego gola tego spotkania.
Przez najbliższe pół godziny na boisku nie działo się praktycznie nic. Stalowcy bezskutecznie próbowali sforsować dobrze poukładaną obronę Lechitów. W 33 minucie wyprowadzili groźną kontrę. Dwa strzały Drapińskiego zdołał odbić Mateusz Jarząbek, a gdy wydawało się, że trzeci wyląduje w bramce to podopiecznych Tomasza Jechny uratowała poprzeczka.

W drugiej połowie nadal bezskutecznie zawodnicy Stali Szczecin próbowali stworzyć sobie jakąkolwiek sytuację do zdobycia gola, ale ewidentnie nie był to dzień Stalowców. Na domiar złego w 65 minucie meczu boisko za dwie żółte kartki musiał opuścić Tomasz Miksa i gospodarze musieli kończyć rywalizację w osłabieniu.

W 93 minucie Stalówka stworzyła sobie jeszcze jedyną okazję, która mogła dać szczecinianom jeden punkt. Z rzutu rożnego dośrodkował Marcin Storek, w polu karnym zakotłowało się i ostatecznie piłka wylądowała pod nogami rezerwowego w tym meczu Piotra Duraja. Skrzydłowy Stalówki bez wahania zdecydował się na strzał z pierwszej piłki w długi róg bramki. Ku rozpaczy zgromadzonych kibiców na Bandurskiego, futbolówka po tym uderzeniu odbiła się od słupka, obrońcy natychmiast wybili ją jak najdalej od bramki, a sędzia zakończył spotkanie.

Stal Szczecin - Lech Czaplinek 0:1 (0:1)
Bramka: Giwojno 4'

Stal: Jarząbek - Gałązka, Maćkiewicz, Bartczak, Klimkiewicz(80' Ceglarek) - Dochniak, Storek, Miksa - Wołyński(46' Staciwa), Trzybiński, Fryś(80' Duraj).

Lech: Wilczyński - Szymukowicz, Pietrzela, Kibitlewski Paweł, Ryba Tomasz, Giwojno(87' Łacny), Kibitlewski Piotr, Oleszkiewicz(81' Ryba Grzegorz), Woźniak, Resiak, Drapiński(89' Lewandowski).

�r�d�o: stalszczecin.pl