Zwycięstwem Pogoni Szczecin zakończył się rokroczny turniej piłki halowej w Świdwinie, upamiętniający Stefana Moskalewicza, ojca Olgierda, byłego piłkarza portowej jedenastki.

Tym razem tak wiele wielkich nazwisk nie zjechało do Świdwina, ale można było choćby podpatrzeć w akcji Sebastiana Milę, który grał w Reprezentacji Ligi Polskiej.

Pogoń w finale trafiła na ZAPOL Szczecin, w którym wystąpiło sporo zawodników związanych z Pogonią 04`Szczecin. Wygrała Pogoń 'trawiasta' 5:2. Trzecie miejsce przypadło w udziale ekipy Trójmiasto Team, która pokonała gospodarzy, czyli Przyjaciół Gadochy (tak nazywano Stefana Moskalewicza). W drugim zespole obok Olgierda Moskalewicza wystąpili choćby Maciej Stolarczyk czy Rafał Andruszko.

Natomiast w Dumie Pomorza zagrali m. in.: Przemysław Pietruszka, Maksymilian Rogalski, Łukasz Zwoliński i Adam Frączczak. Ten ostatni został królem strzelców, a Grzegorza Otockiego wybrano najlepszym bramkarzem turnieju.

ďż˝rďż˝dďż˝o: MC-Głos-Dziennik Pomorza/własne