Już tylko jedno spotkanie dzieli szczecińską 'zero-czwórkę' od awansu do Final Four Halowego PP. Szczecinianie, aby grać dalej nie mogą przegrać we wtorkowym pojedynku z Mściwojem Kartuzy.
Pierwszy mecz, zgodnie z oczekiwaniami wygrał faworyt ze Szczecina, jednak gospodarze, którzy są rewelacją tych rozgrywek postawili twarde warunki. Drużyna Mściwoja nie przestraszyła się lidera FE, grała bez kompleksów i głównie dzięki dobrej postawie Łukasza Koszmidera oraz Dominika Kubraka szczecinianom udało dowieść jednobramkową zaliczkę, którą zdobył w pierwszych minutach Maciej Krzyżanowicz.

Portowcy ostatnim zwycięstwem w lidze potwierdzili dominację w sezonie zasadniczym i należy spodziewać się, że nie będą oszczędzać się przed ostatnią ligową kolejką. Do tego porażka w tym spotkaniu dla drużyny walczącej o miano najlepszej w kraju, ze względu na poziom rozgrywek, w których gra jej najbliższy rywal mogłaby by być nieco kompromitująca. Najgroźniejszymi zawodnikami drużyny Mściwoja występującej w  lidze środowiskowej są: Maciej Osłowski z 4 trafieniami w HPP, oraz Marek Cirkowski i Tomasz Broner, którzy są znani z występów w Red Devils Chojnice.

W przypadku awansu byłby to pierwszy występ w Final Four w historii klubu. Turniej finałowy odbędzie się w dniach 25-26 maja, gdzie będzie rozgrywany dowiemy się dopiero po rozegraniu ćwierćfinałów. Nie jest jednak tajemnicą, że Pogoń '04 złożyła swoją ofertę, licząc na organizację tej prestiżowej imprezy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne