Finisz u wicelidera
Wyspiarze ostatni mecz o punkty w 2013 roku rozegrają w Katowicach. Jakakolwiek zdobycz będzie bez wątpienia sukcesem. Faworytem sobotniej potyczki będzie Gieksa, która pod wodzą Kazimierza Moskala zmierza w kierunku T-Mobile Ekstraklasy. Gospodarze zdają sobie sprawę z tego, że jeśli wygrają z Flotą przynajmniej do niedzieli obejmą prowadzenie w lidze. Flota w Katowicach zagra pod wodzą Jerzego Rota, który zastąpi na ławce trenerskiej chorego Bogusława Baniaka.
Co ciekawe Jerzy Rot kiedyś także jako drugi trener, pełnił już rolę pierwszego w Katowicach. Miało to miejsce w czerwcu 2011 roku, kiedy to obecny zastępca Bogusława Baniaka, pokonał Gieksę prowadząc szczecińską Pogoń. Powtórka takiego scenariusza jutro byłaby dużą niespodzianką. Wyspiarze nie posmakowali zwycięstwa już od ośmiu spotkań. Co więcej ostatni raz na wyjeździe wygrali ponad dwa miesiące temu, kiedy to w Niepołomicach 1:0 pokonali Puszczę.
Katowiczanie źle rozpoczęli sezon i wydawało się, że kolejny raz nie będą zaliczać się do drużyn walczących o awans. Pod koniec sierpnia Rafała Góraka na stanowisku trenera zastąpił Kazimierz Moskal. Od tamtej pory Gieksa skrupulatnie gromadziła punkty i obecnie jest druga w tabeli. Siłą katowiczan jest własne boisko. Na obiekcie przy Bukowej katowiczanie jeszcze nie przegrali. Warto także podkreślić, że z dziewięciu potyczek (w meczu VIII kolejki z Energetykiem gospodarzem był GKS), aż osiem kończyli zwycięstwami. Z Gieksą zremisować zdołała wyłącznie Puszcza Niepołomice. - Najmocniejszą stroną tego klubu są niewątpliwie kibice, których jest bardzo dużo na Śląsku i są zawsze głośni. Stąd miedzy innymi twierdza Katowice jest jeszcze niezdobyta. Natomiast jeżeli chodzi już o aspekty sportowe, to na pewno ofensywa: Przemysław Pitry, Janusz Gancarczyk, Tomasz Wróbel są to zawodnicy o dużych możliwościach i musimy być bardzo zdeterminowani, by narzucić swoje warunki gry. W lipcu daliśmy radę, więc możliwe jest i teraz. - powiedział przed meczem Mateusz Wrzesień. Trudno się nie zgodzić, z opinią młodego gracza Floty na temat ogniw katowickiej drużyny. Warto jednak dodać, że o sile Gieksy w tym sezonie stanowi kolektyw, bo w zespole brakuje wyraźnego lidera np. najlepszego strzelca odstającego od reszty. Obok Pitrego i Wróbla, po trzy gole na koncie mają Sławomir Duda i Grzegorz Fonfara. Z pięciu potyczek w Katowicach, GKS wygrał cztery, a raz obie drużyny podzieliły się punktami. Tylko zwycięstwo da Wyspiarzom szansę na wydostanie się ze strefy spadkowej.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/www.mksflota.swinoujscie.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|