Pierwsze takie starcie. Takimi słowami można zacząć opisywać najbliższą konfrontację pomiędzy Gaz-System Pogonią Szczecin oraz Gwardią Opole. Co ciekawe dodać można jeszcze kilka innych fraz, jak choćby taką, że spotkają się lider tabeli z beniaminkiem ligi, który ostatni raz na tym poziomie rozgrywkowym występował 10 lat temu.
Właściwie wszyscy eksperci nie pozostawiają złudzeń, kto z tej rywalizacji powinien wyjść zwycięsko. W Szczecinie mają nadzieję, że piękno sportu okaże się szczęśliwe właśnie dla gospodarzy. - Na chwilę obecną to oni są beniaminkiem, więc na pewno my będziemy faworytem. Tym bardziej, że mamy cztery punkty. Na pewno jednak nie będziemy lekceważyć rywala - powiedział Mateusz Zaremba.

Pogoń doskonale weszła w sezon 2013/2014. 4 zdobyte punkty, dobry styl i charakter, waleczność do samego końca i dobra skuteczność, umiejętna gra w obronie i wreszcie popisowe akcje w ataku. To z całą pewnością może cieszyć. Jednym z bohaterów ostatniego spotkania w Głogowie był Michal Bruna (na zdj. obok). Środkowy rozgrywający rodem z Czech wraz z Wojtkiem Zydroniem oraz Bartoszem Konitzem znajduje się w najlepszej 15-tce strzelców PGNiG Superligi Mężczyzn. Jednak nie to jest w tym momencie najważniejsze. Znacznie większe znaczenie ma fakt, że spełnia on oczekiwania sztabu szkoleniowego gazowników. W każdym meczu pokazuje, że nie na darmo uznano go za lidera siódemki z Grodu Gryfa. W poprzednim sezonie grywał zarówno w ataku jak i w obronie, obecnie wykorzystywany jest praktycznie wyłącznie w ofensywie.

Właśnie pozycja rozegrania, na której grają jeszcze Siarhei Shylovich, wspomniany wcześniej Konitz, powracający po kontuzji do zdrowia Łukasz Gierak oraz Zaremba, jest obecnie najsilniej obsadzoną w Pogoni. Ta broń zaś jest dość skrzętnie wykorzystywana. Widać to było chociażby po ostatnich spotkaniach zarówno z MMTS-em jak i Chrobrym. Kluczem jednak była w obu starciach nie tylko skuteczność w ataku, ale i poprawna gra w defensywie. Na ten właśnie fakt uwagę zwrócił także prawy rozgrywający gazowników. - Z Gwardią Opole musimy zagrać tak, jak przeciwko Chrobremu Głogów, czyli spokojnie, nie na wariata. Przede wszystkim zagrać swoje w obronie, a w ataku, jeśli nadarzy się kontra, to ją wykorzystać. Z przodu nie możemy też podejmować zbyt szybkich decyzji rzutowych.

Wśród opolan błyszczeć powinien ich bramkarz Adam Malcher, ale czy zdoła on powstrzymać taką siłę ognia szczecinian? Za gospodarzami będzie przemawiało także doświadczenie, własna hala i kibice.

Pogoń rozpoczęła także sprzedaż biletów. Te ulgowe dostępne będą dla emerytów i rencistów oraz dla młodzieży w wieku szkolnym tj. dla osób, które uczęszczają do szkół średnich. Od czwartku można nabywać bilety w Kasie Klubu przy ulicy Twardowskiego 12. Bilet normalny kosztuje 18 zł, ulgowy zaś 10 zł
Sprzedaż biletów: czwartek, piątek od 16:30 do 19:15, sobota (w dniu meczu) od 14:00.

Jak informuje klub w dalszym ciągu trwa także sprzedaż karnetów. Karnet normalny 180 zł, ulgowy 100 zł. Obejmuje on wejście na wszystkie mecze w sezonie 2013/14 PGNiG Superligi odbywające się w Szczecinie przy ul. Twardowskiego 12B (przynajmniej 16 spotkań). - 11 meczów rundy zasadniczej - od 2 do 5 meczów Pucharu Polski - od 3 do 6 meczów fazy Play Off/Out

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne