W 19 kolejce obecnego sezonu doszło do pojedynku derbowego pomiędzy Światowidem Łobez a Spartą Węgorzyno. Mecz pod względem sportowym do porywających nie należał. W pierwszej odsłonie tego spotkania bliżsi uzyskania gola byli miejscowi. W 2 minucie z okolic pola karnego uderzał zawodnik gospodarzy lecz niecelnie. W 21 minucie było podobnie. Najlepsza okazja dla gospodarzy miała miejsce w 24 minucie. Niepewnie interweniował Jarosław Konieczny. Zawodnik gospodarzy znalazł się 'sam na' sam z Dominikiem Sobańskim, który to pojedynek przegrał, zaś dobitka Rafała Komara trafiła w poprzeczkę.

W 29 minucie w polu karnym miejscowych został skutecznie powstrzymany Leszek Radziejewski co uniemożliwiło mu skuteczne dośrodkowanie. W 35 minucie bramkarz Światowida obronił strzał Bartka Okoniewskiego. Trzy minuty przed przerwą groźne dośrodkowanie pewnie wyłapał Sobański. W doliczonym czasie do pierwszej połowy strzał Komara niewiele przeszedł nad poprzeczką węgorzyńskiej bramki. W drugiej części spotkania z upływem minut do głosu dochodzili przyjezdni. W 50 minucie po dośrodkowaniu Piotra Grochulskiego z piłką w polu bramkowym minęli się Michał Geszka oraz Łukasz Petera. Ten drugi uderzał głową w 61 minucie, celnie ale ostatecznie futbolówka padła łupem bramkarza z Łobza. W 57 minucie nieco nad bramką piłkę posłał Grochulski. Uderzał z rzutu wolnego. W 64 minucie w polu karnym z piłką znalazł sie wprowadzony kilka minut wcześniej Norbert Halamus. Ostatecznie interwencja obrońców uniemożliwiła mu oddanie strzału. W 72 minucie ponownie bliski wpisania się nie listę strzelców był Petera. Nie inaczej było dwie minuty później. Bramka na wagę trzech punktów padła w 76 minucie. Zdobył ją Michał Geszka, który przytomnym strzałem głową pokonał golkipera gospodarzy. Jednobramkowe prowadzenie udało się utrzymać do końca w efekcie czego rewanż za porażkę z 4 kolejki można uznać za udany.

�r�d�o: spartawegorzyno.pl