Trenerzy po meczu
Maciej Skorża, trener Lecha
- Mecz rozegrany w bardzo trudnych warunkach. Te nasze boiska potrzebują jeszcze trochę czasu. Dzisiejszy mecz ułożony był tą szybką bramką strzeloną przez Pogoń. Jednak to my mieliśmy pierwszą okazje tego meczu, gdybyśmy ją wykorzystali mecz mógłby się całkiem inaczej ułożyć. Straciliśmy bramkę, musieliśmy gonić wynik i robiliśmy co mogliśmy. Szczególnie w pierwszej połowie stworzyliśmy kilka sytuacji pod bramką Pogoni, ale świetnie bronił Radek Janukiewicz, który mocno wsparł swój zespół. Pogoń po strzelonej bramce bardzo umiejętnie z nami grała, raz po raz stwarzając sobie groźne sytuacje.
My konsekwentnie staraliśmy się dążyć do wyrównania. Druga połowa trochę mnie rozczarowała, chodzi o ten fragment po 55 minucie. Wtedy graliśmy tak, jak byśmy stracili wiarę w to, że możemy odrobić tę stratę. Moment takiej stagnacji, mało aktywnej gry z naszej strony w ataku pozycyjnym i to sprawiło, że przestaliśmy stwarzać sytuacje. Dopiero w końcówce coś w tym elemencie drgnęło. No i ta ostatnia akcja meczu, która przyniosła nam remis. Do tej pory to my tracilismy punkty w ostatnich minutach doliczonego czasu. Dla mnie na plus to, ze graliśmy do końca, byliśmy stroną prowadząca grę i tych sytuacji trochę stworzyliśmy. Chodzi o to żebyśmy byli bardziej skuteczni.
Jan Kocian, trener Pogoni - Cały mecz zagraliśmy bardzo mądrze. Jednak w ostatniej akcji meczu, w doliczonym czasie gry nie zagraliśmy już tak mądrze. W takiej sytuacji zespół musi utrzymać piłkę i nie może pozwolić sobie na kontry. Straciliśmy dwa punkty, które powinniśmy zdobyć. Graliśmy dobrze w defensywie, a w niektórych sytuacjach ratował nas Radek Janukiewicz, ale pracował cały zespół. Frączczak i Nunes zeszli z boiska z powodu kontuzji. Zwoliński mógł podwyższyć na 2:0. Chłopakom mogę podziękować za heroiczną walkę, szkoda straconych punktów. Szkoda.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|