Pewna wygrana Spójni
Jak już pisaliśmy w ostatnim meczu rundy zasadniczej Spójnia Stargard Szczeciński pewnie ograła GTK Gliwice 79:64 i dzięki zwycięstwu w Warszawie rezerw Rosy Radom w pierwszej rundzie play-off zagra przeciwko Legii Warszawa.
Wróćmy jednak do samego spotkania przeciwko drużynie ze Śląska. Aleksander Krutikow postanowił dać odpocząć doświadczonym graczom, tj. Rafałowi Bigusowi i Marcinie Stokłosie. Swoją szanse otrzymali Łukaszowie Bodych i Żytko. Chociaż pierwsi punkty zdobyli Gliwiczanie to początek starcia, ale także reszta należała zdecydowanie do gospodarzy, którzy po dobrym otwarciu Soczewskiego (7 pkt.) szybko objęli prowadzenie 14:2 i przez większość meczu utrzymywali je na poziomie piętnastu oczek.
Dopiero na trzy minuty przed końcem goście niebezpiecznie zbliżyli się do biało-bordowych. Gliwiczanie po punktach Kulona, Paula i wolnym znanego w Stargardzie Huberta Pabiana zmniejszyli stratę do siedmiu oczek. Szybko jednak zareagowali biało-bordowi a dokładnie Bartłomiej Wróblewski, który dwa razy celnie przyłożył. Najpierw z lewej strony zza linii 6,75 metra a później z około metra bliżej.
Punkty te dały gospodarzom spokój w ostatnich sekundach przy wykonywaniu rzutów wolnych, dzięki czemu mogli oni odnieść planowe i pewne zwycięstwo 79:64. Najskuteczniejszym graczem gospodarzy był Piotr Pluta zdobywca 20 pkt., natomiast po drugiej stronie barykady Tomasz Wróbel zdobywca piętnastu oczek. Spójnia Stargard Szcz. - GTK Gliwice (22:10, 20:16, 16:17, 21:21) Spójnia: Pluta 20 (3x3), Koszuta 13, Soczewski 13 (6 zb.), Ł. Bodych 8 (6 zb.), Wróblewski 8, P. Bodych 6, Mieczkowski 5 (6 zb.), Żytko 4 (8 as.), Berdzik 2 GTK Gliwice: Wróbel 15, Pabian 13 (8 zb., 4 straty), Kulon 12 (6 strat), Paul 10 (7 zb.), Donigiewicz 8, Fraś 4 (8 zb.), Kołcz 2, Paszek 0, Podulka 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|