4 lata fani siatkówki ze Szczecina i okolic musieli czekać na to, aby ponownie ich drużyna zagrała na zapleczu ekstraklasy. Już w środę, w 4. kolejce Krispol I liga siatkarzy zagości w stolicy Pomorza Zachodniego.
Espadon, czyli zupełnie nowy klub, z nowym zarządem i przebudowanym składem, jednak oparty na dotychczasowym dorobku Morza Bałtyk zobaczą kibice, którzy w środowe popołudnie licznie zasiądą na trybunach Szczecińskiego Domu Sportu. Jak się okazuje nie trzeba specjalnie reklamować tego wydarzenia, gdyż nawet bez tego już większość biletów została wyprzedana. Niewątpliwie głód siatkarskich emocji na najwyższym poziomie już od dłuższego czasu doskwiera kibicom z naszego regionu. Czy Espadon zdoła go zaspokoić?

Podopieczni Przemysława Michalczyka do tej pory wygrali dwa z trzech rozegranych meczów. Najpierw okazali się lepsi 3:1 od KPS Siedlce, a zaraz w następnej kolejce po zaciętym spotkaniu pokonali Ślepsk Suwałki 3:2. Zdecydowanie słabiej jednak zaprezentowali się w Nysie, przegrywając ze Stalą 0:3. W pierwszym, historycznym meczu w Szczecinie, Espadon nie tylko będzie chciał się dobrze zaprezentować przed własną publicznością, ale również przełamać i odbudować po ostatniej porażce. Po drugiej stronie siatki staną zawodnicy dotąd niepokonanego Krispolu Września. Jak poradzą sobie zawodnicy Espadonu z Marcinem Nowakiem na czele? Odpowiedź już w środę w hali Szczecińskiego Domu Sportu od godz. 18:30.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne