Plan wykonany w stu procentach
Po sobotnim zwycięstwie nad Anwilem Włocławek koszykarze AZS-u Koszalin nie zwalniają tempa. Dzisiaj (13.01) pewnie pokonali beniaminka rozgrywek MKS Dąbrowa Górnicza 88:79 w zaległym spotkaniu 13. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki i tym samym zrealizowali w stuprocentach plan, który nakreślili sobie po porażce we Wrocławiu.
Koszykarze z Zagłębia Dąbrowskiego przyjechali na Pomorze Zachodnie mając na koncie dwie wygranie z rzędu, w sobotę zdobyli Szczecin i choć dzisiaj mierzyli się z bardziej wymagającym rywalem to bardzo liczyli, że uda się im poprawić tę statystykę. Jednak już pierwsze minuty pojedynku pokazały, że to biało-niebiescy nie myślą o niczym innym jak o wygranej. Ostro do pracy wzięły się największe gwiazdy miejscowych. Od pierwszego gwizdka jak natchniony trafiał Szymon Szewczyk, który zdobył 9 z 11 pierwszych punktów dla Akademików.
Gorszy nie chciał być także Qyntel Woods, który gdy z powodu zmęczenia przestał zdobywać punkty Szewczyk, przejął pałeczkę i zdobył 12 z 14 kolejnych oczek dla miejscowych. Mimo takiego pokazu siły gwiazd goście nie poddawali się. Przede wszystkim dzięki akcjom amerykańskiego kwartetu (Weaver, Pepper, Brown oraz McKay) byli w stanie dorównać biało-niebieskim a nawet w pierwszych dwóch minutach drugiej ćwiartki wyjść na czteropunktowe prowadzenie.
Taki wynik podziałał na AZS niczym płachta na byka, ostro do pracy najpierw wziął się Dante Swanson a później koncert dał Krzysztof Szubarga. Polski rozgrywający do zmiany stron zdobył dwanaście oczek, sporą część z nich dzięki bardzo dobrej postawie defensywnej, z którą goście mięli spore problemy. Podopieczni Igora Milicicia do przerwy prowadzili 48:36 i byli na dobrej drodze do odniesienia dwunastej w sezonie wygranej. W trzeciej kwarcie gospodarze po prostu postawili kropkę nad i. Powiększyli przewagę do dwudziestu pięciu oczek i stało się jasne, że tego meczu już nie oddadzą. Ponowie spory w tym udział miało trio Szewczyk, Szubarga i Woods. Dzięki rozluźnieniu AZS-u w ostatniej kwarcie ambitnie grający goście zniwelowali część strat, jednak na dogonienie rywala nie mięli po prostu szans. Ostatecznie koszalinianie wygrali 88:79 i wrócili na podium PLK. AZS Koszalin - MKS Dąbrowa Górnicza 88:79 (25:23, 23:13, 23:10, 17:33) AZS Koszalin: Woods 22 (6 zb., 5 strat), Szewczyk 20, Szubarga 17 (6 as., 3x3, 7 strat), Sherman 7 (5 zb.), Swanson 6 (6 as.), Austin 6, Mielczarek 4, Stelmach 4 (6 zb.), Dąbrowski 2, Pacocha 0, Rybicki 0 MKS Dąbrowa Górnicza: Brown 24 (5x3, 4 przechwyty), Szymański 13 (6 zb.), Pepper 9, Weaver 8, Dziemba 6, Małecki 5, McKay 5, Metelski 4 (5 zb., 2 bloki), Piechowicz 3 (4 straty), Zmarlak 2, Koelner 0, Załucki 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|