Jeden sparing dla Energi, drugi dla Pogoni
Na 1 sierpnia zaplanowano dwumecz pomiędzy Energą AZS-em Koszalin a SPR Pogonią Baltica Szczecin. Poranne widowisko skończyło się zwycięstwem podopiecznych Adriana Struzika. Rewanż, który odbył się kilka godzin później na swoją korzyść rozstrzygnęły już koszalinianki. Szczeciniankom w dwumeczu najwięcej krwi napsuła obrotowa Hanna Sądej (14 bramek).
Po 17 zawodniczek do protokołu przedmeczowego wpisali obaj szkoleniowcy. Ostatecznie ani minuty na parkiecie nie spędziły Karolina Kalska z Energetycznych oraz Dominika Mocarz wśród przyjezdnych.
Lepiej w mecz weszły miejscowe. Po pierwszym kwadransie prowadziły bowiem 8:4. Prym wiodła Hanna Sądej. Obrotowa była nie do zatrzymania. Do siatki szczecinianek trafiła aż 5-krotnie. Pogoń słabiej radziła sobie w ofensywie. Efektem tego były kontry rywalek i wypracowanie kilkubramkowej przewagi. W 21. minucie o czas poprosił Adrian Struzik. Uwagi trenera trafiły do jego podopiecznych. Szczecinianki zaczęły 'gonić' gospodynie. Dwie bramki Moniki Koprowskiej i jedna Joanny Gadziny sprawiły, że wynik brzmiał już tylko 12:11. Ostatnie minuty ponownie należały do koszalinianek, które po trzech trafieniach z rzędu zdołały zejść na przerwę z przewagą (17:14). Po zmianie stron mecz miał już zupełnie inny przebieg. Dość powiedzieć, że biało-zielone swoje pierwszego gola zdobyły po piętnastu minutach od wznowienia gry. Stały fragment wykorzystała Małgorzata Trawczyńska. Przyjezdne tylko częściowo z tego skorzystały ustalając wynik na 18:18. O końcowym rezultacie zdecydowały ostatnie minuty. W 55. było jeszcze 22:22. Granatowo-bordowe na prowadzenie wyprowadziła Gadzina. Jeszcze w tej samej minucie spotkania przypomniała o sobie Paulina Masna. Zawodniczki Edwarda Jankowskiego nie zdołały odmienić losów rywalizacji. Ostatecznie pierwszy sobotni mecz wygrały przyjezdne 26:23. Energa AZS Koszalin - SPR Pogoń Baltica Szczecin 23:26 (17:14) Energa AZS: Kowalczyk, Prudzienica, Wiercioch - Michałów 2, Roszak 1, Stasiak 1, Budnicka, Trawczyńska 1, Domaros, Chmiel, Kaczanowska, Błaszczyk, Nestsiaruk 6, Sądej 6, Kołodziejska 3, Nowicka 3. Karne: 1/3 Kary: 4 min. (Michałów - 4 min.) Pogoń Baltica: Orowicz, Kozłowska - Sabała, Szczecina 3, Noga, Głowińska 2, Jurczyk 1, Costa 1, Królikowska 2, Stasiak 1, Masna 2, Zimny 3, Koprowska 3, Kochaniak, Yashchuk 2, Gadzina 6. Karne: 3/4 Kary: 6 min. (Noga, Masna, Kochaniak - 2 min.) Pierwszy fragment drugich zawodów miał iście podobny przebieg jak spotkanie poranne. Lepiej prezentowały się miejscowe. Swoją wyraźniejszą przewagę zaznaczyły jednak dopiero po 22. minutach. Trzy trafienia z rzędu w krótkim czasie i błędy szczecinianek sprawiły, że dystans między zespołami wynosił już 5 'oczek' (11:6). Także i tym razem czas, o który poprosił Adrian Struzik przyniósł efekt. Koszalinianki dość szybko zaczęły tracić przewagę. Do końca pierwszej połowy zdołały dwukrotnie pokonać rywalki, a w tym samym czasie straciły 5 bramek. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by na przerwę schodziły w lepszych nastrojach (13:11). Po zmianie stron spotkanie nabrało charakteru gry 'bramka za bramkę'. Zmiana nastąpiła dopiero po 41. minutach. Energetyczne dołożyły w tym czasie 4 bramki a wynik brzmiał wówczas już 23:16. Od tamtej chwili koszalinianki były już pewne swego. Przyjezdne starały się grać do końca, ale tym razem musiały pogodzić się z przegraną. Energa AZS Koszalin - SPR Pogoń Baltica Szczecin 29:21 (13:11) Energa AZS: Kowalczyk, Prudzienica, Wiercioch 3 - Michałów 4, Roszak, Stasiak 1, Budnicka, Trawczyńska 1, Domaros 1, Chmiel 1, Kaczanowska 1, Błaszczyk, Nestsiaruk 1, Sądej 8, Kołodziejska 6, Nowicka 2. Karne: 3/4 Kary: 0 min. Pogoń Baltica: Orowicz, Kozłowska - Sabała 1, Noga 4, Szczecina 2, Głowińska, Jurczyk, Costa 1, Królikowska 2, Stasiak 3, Masna, Zimny 3, Koprowska 3, Mocarz, Kochaniak, Yashchuk 1, Gadzina 1. Karne: 4/7 Kary: 0 min.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/SportoweFakty.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|