Najbliższy ligowy rywal Chemika - MKS Dąbrowa Górnicza, jak na razie, pewnie poczyna sobie w rozgrywkach. Po czterech rozegranych kolejkach śląski team plasuje się na trzecim miejscu w tabeli, a wielu mówi, że to wcale nie przypadek.
Teoretycznie najgroźniejszych przeciwników w walce o mistrzostwo policzanki mają już za sobą. Ale to wciąż teoria. Boiskowa rzeczywistość może okazać się bardziej zaskakująca, a dla emocji w Orlen Lidze to dobra wiadomość. Dąbrowianki mają ponoć chrapkę na walkę o medale. W barwach tej niepokonanej, jak do tej pory, drużyny w lidze w dobrej formie wydaje się być skuteczna Rebeca Perry.

Na nią policki blok będzie musiał zwrócić szczególną uwagę. W zespole występuje też kilka innych godnych uwagi siatkarek jak Eleonora Dziękiewicz czy nieźle nam znana Tamara Kaliszuk...

Co na to Chemik? Nie ma mowy, żeby zespół Giuseppe Cuccariniego obawiał się tego rywala, ale pełna koncentracja i zaangażowanie jest niezbędne. W końcu spotkania wyjazdowe rządzą się trochę innymi prawami, a nawet takiej drużynie marzeń jak Chemik w każdym sezonie zdarzają się nie tylko słabsze mecze, ale i nawet serie takich spotkań. Żeby jednak doszło do niespodzianki w Dąbrowie Górniczej, na wyżyny musiałyby się wznieść przede wszystkim gospodynie, a policzanki zagrać wyraźnie słabsze zawody. Kibice polickiego klubu nie przyjmują jednak takiej ewentualności. A jak ostatecznie będzie, dowiemy się już jutro wieczorem.

Początek meczu w Dąbrowie Górniczej o godzinie 18.00. Niestety nie zaplanowano transmisji telewizyjnej z tego spotkania...

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne