W 2. Kolejce III ligi mężczyzn w siatkówce, zawodnicy Gryf Areny ponieśli pierwszą porażkę, jednak nie wszystko w grze wyglądało źle i ze sporymi nadziejami zawodnicy mogą przystępować do kolejnego ligowego meczu.
W niedzielny wieczór przeciwnikiem Gryf Areny było Mieszko Połczyn Zdrój. Drużyna gości w pierwszej kolejce postraszyła rywali wygrywając we własnej hali z Nową Regą Trzebiatów 3-0 i jak się później okazało to zwycięstwo nie było przypadkowe.

„Miłe złego początki”, tak można ocenić to co działo się w pierwszym secie niedzielnego meczu. Zawodnicy z Gryfic dominowali w każdym aspekcie gry w siatkówkę. Miało to przełożenie na wynik, ponieważ partia ta zakończyła się wygraną 25-10! Kiedy już kibice zaczynali myśleć, że wygrana przyjdzie szybko, łatwo i przyjemnie, niestety karta się odwróciła.

W drugim secie od początku Mieszko wyszedł na lekkie prowadzenie i do końca tej partii dość bezpiecznie je utrzymywał kończąc ją wygraną do 22. W trzecim secie było jeszcze gorzej. Kolejny raz zawodnicy z Połczyna Zdroju już na początku zyskali przewagę, której nie dali sobie odebrać i zakończyli seta wygraną 25-18. W czwartym secie gryficzanie pokazali charakter, ale niestety zabrakło szczęścia i koncentracji w końcówce, i goście zakończyli mecz wygrywając seta 25-23 i cały mecz 3-1. Już w następnej kolejce Gryf Arena zmierzy się na wyjeździe z Olimpem Łobez, który jak dotychczas przegrał swoje oba mecze.

Obecnie gryficzanie zajmują drugie miejsce w tabeli.

Gryf Arena Gryfice - MKS Mieszko Połczyn Zdrój 1-3 (25-10, 22-25, 18-25, 23-25)

Gryf Arena wyjściowy skład: Marcin Górecki (kapitan), Piotr Czynsz, Damian Gęga, Kamil Kmita, Marcin Kuźnicki, Mateusz Górecki (libero). Ponadto grali Szymon Ślązak, Marek Jagielski, Ireneusz Janas

Mieszko wyjściowy skład: Paweł Bugała, Adam Solarek, Jakub Piłatowski, Tomasz Kławsiuć (kapitan), Norbert Korczyński, P. Walczak, Tomasz Sołtysiak (libero). Ponadto grał Mateusz Olejnik.

źródło: gryfarena.com