![]() Panie Kamilu jakie to uczucie dołączyć do tak zacnego grona laureatów nagród „Piłkarz Roku”, jak między innymi Adam Frączczak? Kamil Drygas: Na pewno jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie. Adaś Frączczak jest już w klubie wiele lat, zrobił dla niego bardzo wiele także podkreślę, że jest to dla mnie zaszczyt. Cieszę się, iż kibice docenili moją a co za tym idzie przede wszystkim naszą wspólną pracę jako całej drużyny. Mam nadzieję, iż tym roku już z Adasiem i całym zespołem osiągniemy jeszcze większe sukcesy.
Opinie ekspertów piłkarskich w całej Polsce są zgodne, iż dzięki prezentowanej formie, w bieżącym sezonie zasługuje Pan na powołanie do reprezentacji Polski. Czy uważa Pan, iż jest szansa aby za rok na tej Gali wystąpić jako zawodnik, który dostąpił zaszczytu grania z orzełkiem na piersi?
K.D.: Moim zdaniem to pytanie nie powinno być do mnie skierowane, lecz do selekcjonera Jerzego Brzęczka. Każdy kto trenuje ciężko w piłkę nożną chciałby otrzymać taką szansę, gdyż to jest największy zaszczyt dla każdego piłkarza. Ale na to czy zasługuję by ją otrzymać, nie mnie oceniać. Najbliższy mecz rozegracie już w piątek, w Kielcach. Bilans meczów wyjazdowych Pogoni pozostawia obecnie wiele do życzenia. Ewentualny remis w tej sytuacji by Was zadowolił ? Czy jednak otwarcie stwierdzacie, że tylko wygrana zadowoli cały sztab oraz piłkarzy? K.D.: Jedziemy walczyć o pełną pulę. Tabela po tej kolejce pokazuje dobitnie jaki ścisk panuje od miejsca czwartego do dziesiątego, także nie możemy sobie pozwolić na jakąkolwiek stratę punktów. Niezależnie od wyników w Kielcach, do Krakowa również będziemy jechali po trzy punkty. Naszym celem obecnie jest jak najszybciej zagwarantować sobie bezpieczne miejsce w pierwszej ósemce. Gdy osiągniemy to, da nam to komfort pracy i przygotowań do tego aby zająć jak najwyższe miejsce na koniec sezonu. Dziękuję Panie Kamilu i życzę powodzenia w najbliższych meczach.
źródło: własne
|
|