King Szczecin zagra w grupie D fazy zasadniczej Koszykarskiej Ligi Mistrzów.
W fazie grupowej King Szczecin zagra z: Dinamo Sassari (Włochy), MHP Riesen Ludwigsburg (Niemcy) oraz AEK Ateny (Grecja). Sezon zasadniczy wystartuje 17 października. 32 drużyny zostały podzielone na osiem grup po cztery zespoły. Zwycięzcy grup awansują do kolejnej fazy grupowej, natomiast ekipy z miejsc 2-3 zagrają w formacie play-in. Ćwierćfinały zaplanowane są na kwiecień 2024 roku, a turniej Final Four na maj.
FAZA ZASADNICZA KOSZYKARSKIEJ LIGI MISTRZÓW:
GRUPA A: Le Mans Sarthe Basket, Peristeri Ateny, Falco Vulcano Szombathely, Unicaja Malaga GRUPA B: BK Opawa, Promitheas Patras, Rytas Wilno, JDA Bourgogne Dijon GRUPA C: zwycięzca 2. turnieju kwalifikacyjnego, VEF Ryga, Darussafaka Stambuł, Lenovo Teneryfa GRUPA D: KING SZCZECIN, Dinamo Sassari, MHP Riesen Ludwigsburg, AEK Ateny GRUPA E: zwycięzca 3. turnieju kwalifikacyjnego (m. in. Legia), Ewe Baskets Oldenburg, Filou Ostenda, Pinar Karsiyaka GRUPA F: Rio Breogan, Bursaspor, Telekom Baskets Bonn, Hapoel Holon GRUPA G: zwycięzca 1. turnieju kwalifikacyjnego, PAOK Saloniki, Galatasaray Stambuł, Hapoel Jerozolima GRUPA H: Bertram Yachts Derthona, UCAM Murcia, Igokea m:tel, Tofas Bursa Trener Mistrzów Polski - Arkadiusz Miłoszewski, szkoleniowiec Kinga Szczecin na gorąco skomentował losowanie grup Ligi Mistrzów. Wilki Morskie zmierzą się z AEK Ateny, Dinamo Sassari oraz MHP Riesen Ludwigsburg. - Jak tylko zaczęło się losowanie, to myślałem sobie: a może warto wylosować tego rywala, albo tamtego. Umówmy się, tu już nie ma słabych zespołów. Trafiliśmy na silnych rywali. Uważam, że są to zespoły w naszym zasięgu. Nie jest tak, że stoimy na straconej pozycji i trzęsiemy portkami, bo jedziemy do Grecji, Włoch, czy Niemiec. Na pewno są to uznane marki. Z Dinamo Sassari już grałem w BCL, więc jakieś doświadczenia mam. Z Ludwigsburgiem podobnie. Cieszę się, że poznamy osobiście tę niemiecką, grecką i włoską ligę. Mogliśmy na pewno trafić gorzej. Nie będzie łatwo, ale już pojawiła się ekscytacja. Już chcemy kupować bilety, znać dokładny terminarz i lecieć na mecze lub grać u nas. Tacy rywale na pewno pomogą nam też przy podpisywaniu nowych kontraktów. Zawodnicy będą widzieć z kim gramy - mówi Arkadiusz Miłoszewski.
źródło: plk.pl/kingwilki.pl
|
|