Świetny powrót trenera Andreja Urlepa do ORLEN Basket Ligi! Jego PGE Spójnia Stargard wygrała w Słupsku z Energą Icon Sea Czarnymi 79:71.
Gospodarze od początku starali się narzucić własne warunki gry - po trafieniach z dystansu Lorena Jacksona mieli cztery punkty przewagi. O lepszy wynik dla swojego zespołu walczył przede wszystkim Aleksandar Langović. Z drugiej strony aktywny pod koszami był też Jamelle Hagins. Po 10 minutach i trafieniu Szymona Tomczaka było 22:18. W drugiej kwarcie sytuację zmieniał Dawid Słupiński - dzięki jego akcjom przyjezdni wychodzili na prowadzenie! Energa Icon Sea Czarni mieli teraz problemy, aby dotrzymać kroku przeciwnikom. Po zagraniu Ta’lona Coopera stargardzianie uciekali na osiem punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34:39.
Loren Jackson i Jamelle Hagins od początku trzeciej kwarty sprawiali, że słupszczanie zbliżali się do rywali. Z drugiej strony Ta’lon Cooper i Wes Gordon utrzymywali chociażby minimalną przewagę PGE Spójni. Do remisu doprowadził później Quincy Ford, ale trójka Sebastiana Kowalczyka ustaliła wynik po 30 minutach na 57:60. Dawid Słupiński w kolejnej części meczu sprawiał, że ekipa trenera Andreja Urlepa ponownie uciekała na sześć punktów. Jackson jednak niemal w pojedynkę doprowadził do kolejnego wyrównania. Po chwili jego trójka dawała już prowadzenie! Niezwykle ważne akcje Kowalczyka, Gordona i Muhammada oznaczały jednak, że to przyjezdni kontrolowali końcówkę. Ostatecznie PGE Spójnia zwyciężyła 79:71.
Najlepszym zawodnikiem gości był Wes Gordon z 13 punktami i 9 zbiórkami. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Loren Jackson, który rzucił 26 punktów.
źródło: plk.pl
|
|